Opis, który rozpoczyna Biblię, przedstawia pochodzenie wszechświata i człowieka od Boga, zależności między Bogiem, człowiekiem i światem, oraz podkreśla doskonałość tego, co stworzone. Biblijny opis stworzenia jest typowym wyrazem wiary w kreacjonizm.
Dawno temu, nim czas zaczął płynąć, świat był pogrążony w chaosie i w ciemnościach. wtedy Bóg postanowił stworzyć ład i piękno.
Stwórca, stwarzając świat, włożył w to bardzo dużo wysiłku, cierpliwości, pomysłowości i przede wszystkim serca. Świat postawał z ogromną precyzją i każdy ruch był zawsze bardzo dobrze przemyślany. Świat powstawał kolejno, z każdym dniem tworzyło się coś nowego, coś wspaniałego, coś oryginalnego i coś godnego podziwu.
Na samym początku Bóg stworzył światłość, a widząc, że swiatłość jest dobra, postanowił oddzielić ją od ciemności. Wtedy dobrą światłość nazwał dniem, a złą i zgubną ciemność, nocą.
Następnego dnia wszechmogący postanowił „wybudować-stworzyć” Swój Dom, który po starannym przygotowaniu nazwał sklepieniem niebieskim.
W kolejnym etapie tworzenia z dzikiej planety ucywilizowanego świata Bóg cofnął szalejące wody oceanów i ukazał się suchy ląd. Ale ziemia była cicha i pusta, słychać było tylko plusk fal i szum wiatru. Wtedy na rozkaz Boga ziemia zrodziła drzewa i rośliny. Jakże pięknie wyglądała pierwsza zieleń liści, wśród których połyskiwały kwiaty.
W kolejnym dniu Bóg upiększył niebo świecącymi ciałami niebieskimi. Na błękitnym niebie za błyskało rządzące dniem słońce, a księżyc rozsiewał łagodny blask nocą. Bóg zaprojektował niczym architekt maleńkie, migocące wśród ciemności ciała niebieskie, które nazwał gwiazdami. Skomponował On gwiazdy w różnego rodzaju bukiety i uhaftował nimi aksamitne ciemności nieba.
Piątego dnia Bóg napełnił oceany różnymi stworzeniami, by pływały i bawiły się wśród fal: maleńkie rybki i ogromne wieloryby. Stworzył też ptaki, by fruwały wśród drzew i słodko śpiewały. Świat był piękny i Bóg zobaczył, że to, co zrobił, jest dobre.
Kolejny dzień cyklu tworzenia świata był wyjątkowy, Bóg nareszcie zapełnił – jak dotąd pustą ziemię – różnorodnymi stworzeniami.
Ożywił ziemię stworzonymi zwierzątkami: małymi zwierzątkami futerkowymi, a także wielkimi, ogromnymi bestiami. Zagajniki i lasy, pola i doliny tętniły życiem istot stworzonych przez Boga.
Bóg z zadowoleniem spoglądał na rozległy wszechświat i piękną ziemię, którą stworzył, ale wiedział, że przed Nim jest jeszcze najważniejsza część dzieła: stworzenie człowieka. Wiedział, że jest to trudne zadanie, ale podołał jemu. Stworzył człowieka na Swój wzór i wyobrażenie. Był to człowiek mądry, rozsądny, szczęśliwy, kochający otaczający go świat oraz miłujący i szanujący swojego Stwórcę.
Stworzył człowieka dając mu możliwość wyboru, Włączając ryzyko buntu oraz możliwości odrzucenia Bożej miłości
Oczekiwał Prawdziwej miłość nie zaprogramowanej ani narzucona siłą! Chciał by Człowiek ofiarował mu się Dobrowolnie.
Ostatniego dnia Stwórca wszystkich ludzi po całym tygodniu pracy odpoczął. Włożył w to wielkie dzieło ogromną pracę i wielki trud. Odtąd każdy siódmy dzień tygodnia jest dniem świętym, błogosławionym oraz wolnym od pracy. W tym dniu należy wielbić i chwalić Boga oraz dziękować Mu za to wszystko, co uczynił, stwarzając ten piękny, cudowny, pełen wdzięku i blasku świat.