Niechże więc grzech nie króluje w waszym śmiertelnym ciele, poddając was swoim pożądliwością. Nie oddawajcie też członków waszych jako broń nieprawości na służbę grzechowi, ale oddajcie się na służbę Bogu jako ci, którzy ze śmierci przeszli do życia, i członki wasze oddajcie jako broń sprawiedliwości na służbę Bogu. Albowiem grzech nie powinien nad wami panować, skoro nie jesteście poddani Prawu, lecz łasce. Jaki stąd wniosek? Czy mamy dalej grzeszyć dlatego, że nie jesteśmy już poddani Prawu, lecz łasce? Żadną miarą! Czyż nie wiecie, że jeśli oddajecie samych siebie jako niewolników pod posłuszeństwo, jesteście niewolnikami tego, komu dajecie posłuch: bądź [niewolnikami] grzechu, [co wiedzie] do śmierci, bądź posłuszeństwa, [co wiedzie] do sprawiedliwości? Dzięki jednak niech będą Bogu za to, że gdy byliście niewolnikami grzechu, daliście z serca posłuch nakazom tej nauki, której was oddano a uwolnieni od grzechu oddaliście się w niewolę sprawiedliwości.
Rz 6,12-18
„Niechże więc grzech nie króluje w waszym śmiertelnym ciele, poddając was swoim pożądliwościom”. Czym są pożądliwości? W rozumieniu Pawła, to dążenia, skłonności, a nawet pasje. Jest to emocjonalne zaangażowanie się w jakieś sprawy. Można powiedzieć, że pożądliwości są ogółem pragnień człowieka. Jeśli nie zostaną ukierunkowane w stronę pełnej realizacji życia, mogą nas doprowadzić do śmierci wiecznej, do potępienia. Paweł przypomina, że grzech króluje w naszych ciałach, ponieważ nie ma w nim walki. Brak walki oznacza, że słuchamy pożądliwości ujawniających się w naszym ciele. Wówczas wygrywamy, kiedy rzucamy się w śmierć Chrystusa, zanurzamy się w Jego śmierci, kiedy razem z Nim umieramy. Kiedy nie chcemy umierać z Chrystusem, poddajemy się pożądliwościom.
„Oddajcie się na służbę Bogu jako ci, którzy ze śmierci przeszli do życia”. Nie wolno nam oddawać nasze ciało do dyspozycji grzechowi. Tak czyniąc, pozbawiamy się pokoju. A to właśnie pokój serca jest bronią przeciwko pożądliwości ciała. Stając się wierzącymi, każdego dnia rzucamy się w śmierć Chrystusa. Zostaliśmy pogrzebani w grobie Pana. Włączeni w Jego śmierć i zmartwychwstanie posiadamy pewną stabilizację w życiu, wyrażającą się w stałości serca, w przynależności serca do Jezusa. Do Niego należymy. Gotowi jesteśmy, aby Mu się we wszystkim podporządkować. To podporządkowanie płynie z serca oddanego, w którym dokonuje się nieustanne umieranie i powstawanie z martwych.
„Członki wasze oddajcie jako broń sprawiedliwości na służbę Bogu”. Paweł zachęca byśmy byli „pod bronią”, to znaczy, posłuszni temu, kto nam przewodzi, kto prowadzi nas do walki. Sens wypowiedzi Apostoła jest taki: Bądźcie uważni, bo możecie wygrać życie wieczne, ale równie dobrze możecie sprowadzić na siebie śmierć wieczną.
„Grzech nie powinien nad wami panować”. Inaczej mówiąc, grzech nie będzie wam rozkazywał, nie będzie nami rządził, ponieważ słuchamy łaski. Przeszliśmy na drugą stronę „ze śmierci, do życia”. „Nie jesteście poddani Prawu, lecz łasce”. Grzech, panując nad nami, prowadzi nas do śmierci, łaska, której pozwalamy panować w nas, prowadzi do życia.