1 Koryntian 2:11 Bo któż z ludzi wie, kim jest człowiek, prócz ducha ludzkiego, który w nim jest? Tak samo kim jest Bóg, nikt nie poznał, tylko Duch Boży.
CZY człowiek mógłby się urodzić bez ludzkiego ojca, jak powstać z martwych trzeciego dnia ?
Ja i ojciec jedno jesteśmy (J 10, 30). Ojciec większy jest ode mnie (J 14, 28)
„Nigdy jeszcze nikt nie przemawiał tak, jak ten człowiek przemawia” (J 7, 46). „Kimże On jest, że nawet wichry i jezioro są Mu posłuszne? (Mt 8, 27).
Oto Bóg zstępuje, aby zamieszkać między ludźmi. Oto rozwiązanie wszystkich problemów. Jak bowiem Bóg może być zmęczony drogą, pracować w warsztacie i umrzeć na krzyżu? Jak Odwieczne Słowo może milczeć przez trzydzieści lat ? Jak nieskończony może leżeć w żłobie? Jak Źródło życia może podlegać śmierci ? Albo: „W jaki sposób takie cuda można w ogóle odnosić do kogoś, kto nie był kimś więcej, niż inni człowiekiem ?”. Zobaczyliśmy, jak sam paradoks Wcielenia jest adekwatny do zjawisk zapisanych w Ewangelii – jak ten najwyższy paradoks stanowi klucz do całej reszty. Kościół jest bowiem przedłużeniem życia Chrystusa na ziemi. Kościół zatem, to dziwne pomieszanie tajemnicy i zdrowego rozsądku, jedność ziemi i niebios, może zrozumieć jedynie ten, kto akceptuje go jako zarówno Boga, jak i Człowieka, ponieważ nie jest on niczym innym, jak –Nieskończony Bóg i Odwieczny Stwórca, który przyjął postać sługi (Flp 2, 7), Tego, który będąc zawsze w łonie Ojca (J 1, 18), przez wzgląd na nas zstąpił z nieba (J 6, 51).