You are currently viewing Hiskiasz cz. III

Hiskiasz cz. III

Czy oddanie swojego życia – czynna Służba nie jest rodzajem umowy między nami, a Bogiem? Ja ci służę, a Ty Mnie chroń przed problemami ?! wedłóg mnie Tak jest ! ale i Tak nie jest do końca. Bóg nigdy i nigdzie nie powiedział, że jego dziecko, zbawione i odkupione krwią Pana Jezusa, nie będzie cierpieć. Co nie znaczy że nasze działania, będą ukończone sukcesem. Wielokrotnie błogosławiąc wielu ludom mówił Rodzaju 28:15  A oto Jam jest z tobą i będę cię strzegł wszędzie, dokądkolwiek pójdziesz, i przywiodę cię z powrotem do tej ziemi, bo nie opuszczę cię, dopóki nie uczynię tego, co ci przyrzekłem.- to rzekł do Jakuba na początku jego wędrówki. Czy Jakub nie musiał się spierać z teściem 20 lat, czy niemiał przykrości od innych czy w starości gdy stracił syna i nie wiedział co się z nim dzieje, Bóg nie rzekł mu żyje nie martw się . Usychał udręczony z tęskny i żalu…….. Historia Hiskiasza wskazuje, że

  1. Służba Bogu nie oznacza uwolnienia od problemów
  2. Wierność Bogu nie oznacza, że nigdy nie spotka nas nic złego

Przeżycia Bożych dzieci są jednoznacznym tego potwierdzeniem. Apostołowie przechodzili przez wiele cierpień. Apostoł Paweł chorował, a jego dolegliwość a może grzech był tak dokuczliwy, że jak czytamy trzy razy prosił o to aby to usuną i trzy razy Pan Jezus powiedział NIE (2 Koryntian 12:9) Tymoteusz, chorował na żołądek, nie doznał uzdrowienia, i leczył się dolewając wina do wody (1 Tymoteusza 5:23) Dlaczego Bóg po prostu ich nie uzdrowił? Nigdy się tego nie dowiemy.

Paweł rozumiał to w ten sposób: Głębia mocy objawia się w słabościach 2 Koryntian 12:10

Hiskiasz w obu przypadkach zaczął się modlić. Modlił się do Boga żarliwie, proszą go o pomoc. I to jest to, czego powinniśmy się nauczyć od Hiskiasza. Gdy przychodzi problem, udajmy się na kolana. Mówiąc szczerze, powinniśmy być na kolanach nie tylko wtedy, gdy mamy problem, ale wtedy, gdy życie płynie spokojnie i bezproblemowo.

Jak się modlić, gdy brakuje sił, gdy przychodzi zwątpienie, zmęczenie? Dzięki Bogu, jesteśmy w społeczności Bożych dzieci. Gdy brakuje sił tobie, inni się modlą. Gdy tobie zabraknie sił, a może wiary, to inni powinni podjąć trud modlitwy i wstawiania się za ciebie.
Historia Hiskiasza układa się dobrze. Lubimy takie historie. W zasadzie wojsko asyryjskie zostało pokonane bez jednego wystrzału. Sam Pan Bóg Izraela tego dokonał. ÓW śmiertelny wrzód został uzdrowiony.

witoldHiskiasz nigdy nie dowiedział się, dlaczego te dwa zdarzenia miały miejsce w jego życiu. Dlaczego Bóg po prostu dopuścił do nich. Aleeee są pytania, prośby na które nie uzyskamy odpowiedzi. Dlatego lepiej nie spekulować odnośnie odpowiedzi. Nauczanie Nowego Testamentu przygotowuje nas na niezapowiedziane sytuacje. Z tego powodu apostoł Piotr w I Liście 5:7 pisze: Wszelka troskę swoją złóżcie na Niego, gdyż On ma o was staranie. Co nieznaczny że nie mamy marzyć i chcieć posiadać, ale żeby to nie owładnęło naszego serca. Apostoł Paweł w Liście do Filipian 4:6-7 pisze: Nie troszczcie się o nic, ale we wszystkim w modlitwie i błaganiach z dziękczynieniem powierzcie prośby wasze Bogu. A pokój Boży, który przewyższa wszelki rozum, strzec będzie serc waszych w Chrystusie Jezusie. . Cokolwiek się stanie, to jest to pod Jego kontrolą.

Wydawało by się że to wspaniały koniec !?

No tak tylko, że gdyby nie płacz 39 letniego króla, że chce jeszcze pożyć na tym świecie a zastosowanie się do tego co mu zaplanował Bóg, uznanie, że On wie lepiej co jest dobre. Skupił by się się na uporządkowaniu domu, spraw bo umrze to historia Izraela wyglądałaby inaczej. Dlaczego?

2 Kronik 32:25  Jednak Hiskiasz nie odwdzięczył mu się za wyświadczone dobrodziejstwo, gdyż jego serce wzbiło się w pychę, toteż gniew Boży spadł na niego, na Judę i na Jerozolimę. na nich gniew Pana.  ALEEEEEEEEEEEE

rozpaczPo wyzdrowieniu król nie pytał już jak na początku rządów o wszystko Boga. Wbił się w pychę. Czuł się pewnie i silny. Zapomniał że żyje i ocalił miasto i własna skórę nie dzięki własnej sile czy sprytowi ale cudem, i jest to jedynie dar od Boga. Gdy król Babilonu posłał mu dary z okazji wyzdrowienia ten pochwalił się wszystkim co miał cenne. Pokazał Babilończykom dosłownie  wszystko. Co w tym dziwnego?

Niby nic. Szczery gość był i nic nie ukrył przed…obcymi. Mądrość czy głupota?

Izajasza 39:6  Oto idą dni, w których wszystko, co jest w twoim domu i co nagromadzili twoi ojcowie aż po dziś dzień, zostanie zabrane do Babilonii i nie pozostanie nic, mówi Pan. .

Na dodatek w tym darowanym okresie życia Hiskiasz spłodził Menassesa, który był po nim królem Judy. był jednym z okrutnych króli. Jego bałwochwalstwo sprowadziło gniew Pana i On sprowadził karę, nieszczęście na Judę. Poszła jak Samaria w niewole.
Morał z Historii króla Hiskiasza: Nie wiem, jakie rozwiązanie Bóg przygotował dla naszych problemów i także dla moich. Słowo Boże uczy nas, byśmy brali przykład z ludzi, którzy są Bogu wierni, a w chwili kryzysu przyjść do Niego w modlitwie. Ufając w Bożą mądrość i w to, że Jego rozwiązania są dla nas najlepsze.

ALEE gdy po przejściu tak wielu doświadczeń, przez które prześlijmy i zwyciężyliśmy, dopuścimy w naszym życiu pychę jak Hiskiasz, musimy pamiętać że skutkować to może tragicznymi konsekwencjami sięgającymi  wieczności.